Plaga kieszonkowców w Warszawie. Grasują w autobusach i galeriach!

50-letnia kobieta podróżująca autobusem, straciła portfel, pieniądze i kartę kredytową. Policjanci ustalili, że do kradzieży doszło na trasie przejazdu pomiędzy dworcem Wileńskim a ulicą Piotra Skargi.

- Okazało się, że skradzioną kartą zapłacono na jednej ze stacji benzynowych. Całe zdarzenie zarejestrował monitoring. Policjanci zabezpieczyli zapis z kamery i ustalili, że poszukiwany mężczyzna (w wieku około 30-40 lat, wzrost ok 175-180 cm, szczupła budowa ciała), może mieć bezpośredni związek z kradzieżą w autobusie – mówi Paulina Onyszko z policji na Pradze-Północ.

I apeluje, aby wszystkie osoby, które rozpoznają wskazaną osobę skontaktowały się z komendą policji przy ul. Chodeckiej 3/5 bądź pod całodobowym numerem tel. (22) 603-81-71, powołując się na numer sprawy KPD-II-5142/18.

To nie pierwsza taka kradzież, w sierpniu. Jak informują policjanci, w poniedziałek funkcjonariusze zatrzymali dwie kobiety w wieku 38 i 40 lat, podejrzewane o przywłaszczenie portfela w jednym z autobusów na Woli.

Dzień później kryminalni przyłapali na gorącym uczynku dwie obywatelki Bułgarii, które wyjęły telefon kobiecie, która robiła zakupy w jednej z galerii handlowych w Śródmieściu. - Podejrzane zachowywały się nerwowo, rozglądały wokół siebie typując „ofiarę” – wyjaśnił Robert Szumiata z policji w Śródmieściu.

Wszystkim zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia za dokonanie kradzieży.