W 80-metrowym mieszkaniu w bloku na Mokotowie dosłownie namiot przy namiocie. A w środku – wzrastające krzaczki marihuany. Profesjonalnie ogrzewane. Taką uprawę urządził w dwóch wynajętych mieszkaniach Jarosław K (31 l.). Właściciele lokali byli nieświadomi nielegalnego procederu. A policjanci nalotami całkowicie zaskoczyli hodowcę. W jednym mieszkaniu odkryli 6 namiotów z doniczkami z krzakami konopi, w drugim - pakunek z suszem, 20 tys. zł w banknotach i wagę elektroniczną.
- Oprócz mieszkań policjanci sprawdzili również dom rodzinny mężczyzny. Tam również znaleziono 7 namiotów z doniczkami, a w garażu susz. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli 373 doniczki oraz 200 g narkotyku. Prokurator postawił mężczyźnie dwa zarzuty. Został aresztowany na 3 miesiące – informuje Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.