Dotychczas w mini oceanarium mieszkał tawrosz piaskowy – rekin, który finalnie potrafi osiągnąć ponad 3 m długości. Zbiornik, którym dysponuje zoo, ma pojemność 100 tys. litrów, czyli zbyt mało, aby rekin tego gatunku i takiego rozmiaru mógł się w nim czuć komfortowo. - Dlatego też zdecydowaliśmy się wysłać go w miejsce, gdzie będzie miał dogodniejsze warunki, a takim lokum okazał się ogród zoologiczny w Sosto – tłumaczy Ewa Ziółkowska z Miejskiego Ogrodu Zoologicznego. - Dodatkowym atutem tego rozwiązania jest fakt, że nasz rekin dołączy do samicy, z którą, kto wie, może kiedyś doczeka się potomstwa. To bardzo ważne, gdyż tawrosz piaskowy jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem - dodaje.
W zamian zoo otrzymało cztery samice Rhinoptera jayakari, ryby chrzęstnoszkieletowe z rodziny rajowatych. Największa z nich ma blisko metr średnicy, a jeszcze uro śnie. W planach pracownicy zoo mają sprowadzenie samca, co – jak twierdzą - nie jest łatwym zadaniem.