Przeciwni uchwale byli stołeczni radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy zwracali uwagę m.in. na to, że miasto nie zadbało o wystarczającą liczbę miejsc parkingowych dla mieszkańców, m.in. o parkingi podziemne. - Jeśli liczba samochodów w mieście wzrasta, to trzeba reagować, ale nie poprzez zwiększanie opłat dla mieszkańców Warszawy, zaś przez działania projektowe i rozwijanie liczby miejsc parkingowych. Jest to kolejna podwyżka dla mieszkańców zaoferowana przez administrację pana Trzaskowskiego - twierdził radny PiS Jacek Cieślikowski.
Głosy sprzeciwu nie poskutkowały, że radni Koalicji Obywatelskiej zmienili zdanie. Przyjęta w czwartek uchwała rozszerza obszar płatnej strefy o pozostałą część dzielnicy Ochota i cały Żoliborz. Zmiany były poprzedzone konsultacjami społecznymi, na których wpłynęło ponad 1,3 tys. pism, mejli i formularzy, zawierających pytania i uwagi. Według dyrektora Zarządu Dróg Miejskich Łukasza Puchalskiego, „tylko kilkadziesiąt osób wyraziło bezwarunkowy sprzeciw wobec rozszerzenia płatnej strefy”.
Zgodnie z regulacją, opłata abonamentowa za postój w rejonie do 8 parkomatów w promieniu 150 metrów od miejsca zameldowania mieszkańca pozostanie bez zmiany i wyniesie 30 zł rocznie. Uchwała wprowadza też abonament obszarowy, który będzie uprawniać do postoju na obszarze obejmującym znaczną część dzielnicy bez wnoszenia opłat wynikających z obowiązującej stawki godzinowej. Osoby, które zdecydują się na takie rozwiązanie będą musiały zapłacić aż 600 zł rocznie!