Ruszył sezon rejsów po Wiśle. Jak co roku w niezapomnianą podróż można wybrać się z Żeglugą Warszawską, która do wyboru daje rejs statkiem Werner mieszczącym na pokładzie do 14 osób lub Loewentin, który pomieści do 80 osób. Nie zabraknie też nowości. W rejs będzie można wybrać się również statkiem pasażerskim Fisherman, który na pokład będzie mógł zabrać aż 250 pasażerów! To największy statek pasażerski pływający w tej chwili na Wiśle.
Ten pokaźny katamaran przycumowany przy bulwarze Karskiego, na wysokości ulicy Sanguszki robi wrażenie. Na jego pokładzie znajduje się restauracja, w której będzie można ugasić pragnienie i zaspokoić głód podczas podróży. Nie zabraknie również przestrzeni eventowej.
Warto dodać, że ogromny katamaran będzie pływał przez cały sezon żeglugowy. Niestraszne będą mu nawet wiślane płycizny. Poradzi sobie również w sytuacji, gdy poziom wody na wodowskazie Warszawa Bulwary podczas suszy spadnie. Zanurzenie katamarana to bowiem 60-70 cm. "Jednostka wykorzystuje nowoczesne technologie i procesy, by minimalizować wpływ na środowisko naturalne" - przekazał stołeczny ratusz.
Polecany artykuł:
W swoje pierwszy rejsy Fisherman wyruszy w maju. Tymczasem już teraz warszawiacy spragnieni przepraw po Wiśle mogą korzystać z darmowych rejsów w ramach projektu budżetu obywatelskiego "Rzuć wszystko i chodź nad Wisłę – bezpłatne rejsy Stołecznej Żeglugi Pasażerskiej". Można się na nie zapisywać na stronie rejsy.waw.pl. W dni powszednie będzie realizowany co najmniej jeden rejs dziennie, a w weekendy przynajmniej pięć rejsów.