Piaseczno. Trzech młodych mężczyzn zniszczyło klatkę schodową. Bezwstydnie prężyli muskuły do kamery
Grupa młodych mężczyzn majowy weekend spędziła na imprezie u koleżanki w Piasecznie. Polał się alkohol, który najwidoczniej odebrał im racjonalne myślenie. Opuszczając osiedle byli już mocno pijani. Po wyjściu z windy zrobili przystanek przy skrzynkach pocztowych. Chyba nie przypadły im do gustu, bo postanowili wyzwać je do walki. Kopali, boksowali, jedna dostała cios z łokcia - nie miały szans w tym starciu.
Polecany artykuł:
Po wygranym sparingu mężczyźni z Piaseczna zauważając kamerę zbliżyli się do niej chwiejnym krokiem. Jeden z wandali bezwstydnie zaczął prężyć muskuły, pokazując, kto tu rządzi. Po wątpliwym występie wyszli na zewnątrz.
Sprawę policji zgłosiła przedstawicielka wspólnoty mieszkaniowej. Okazało się, że szkody, które wyrządzili goście lokatorki, wyceniono na 15 tys. złotych.
Funkcjonariusze z KPP w Piasecznie już po paru dniach ujęli "bokserów" w wieku 20, 22 i 23 lat. Do winy się przyznali. Teraz grozi im odpowiedzialność karna.
"To zdarzenie niech będzie przestrogą i powodem do refleksji dla innych osób. Niszczenie mienia nie powinno być powodem do dumy. Alkohol jak widać osłabił wewnętrzne hamulce mężczyzn, którzy po jego spożyciu zrobili to, czego z całą pewnością nie zrobiliby nigdy na trzeźwo. Konsekwencje tego zachowania będą jednak odczuwalne przez długi czas, ponieważ na karcie karnej wszystkich mężczyzn pojawią się pierwsze wpisy, a popełnione przez nich przestępstwo zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności." - przekazała st. asp. Magdalena Gąsowska.