„Letnie santoliny nadal wyglądają świetnie, dlatego - po drobnym strzyżeniu – zostają" - poinformował Zarząd Oczyszczania Miasta. Jednak kapusta pod palmą to dość egzotyczne zestawienie. Skąd ten pomysł?
- Chcemy, by w Warszawie można było podziwiać jak najbardziej zróżnicowane kwiaty – mówi rzeczniczka Ratusza Agnieszka Kłąb. - Dlatego sięgamy również po rośliny, które na co dzień nie kojarzą się z ozdobami, ale dają naprawdę ładny efekt wizualny.
Kapusta pojawiła się również na Krakowskim Przedmieściu. Zarząd Oczyszczania Miasta posadził tam kilka dni temu ok. 2 tys. różowych i fioletowych wrzosów, mrozów oraz kapusty ozdobnej z czerwonym wybarwieniem liści.
Jak zapowiadają urzędnicy, tej jesieni planują ozdobić stolicę 25 tysiącami kwiatów.