Podpalił samochód

i

Autor: Straż Miejska Warszawa

PODPALILI samochód na STACJI BENZYNOWEJ! Dzielnica omal nie WYLECIAŁA w powietrze! NOWE FAKTY [GALERIA]

2020-04-28 15:21

Tydzień temu o mały włos nie wyleciała w powietrze cała dzielnica. Na Pradze-Północ ktoś podpalił samochód w niewielkiej odległości od dystrybutorów. Już wiadomo kto i dlaczego to zrobił. Jak się okazało, 22-latka denerwował sąsiad.

W środę po godz. 2 w nocy tuż przy stacji benzynowej przy ul. 11 Listopada na Pradze-Północ strażnicy miejscy zauważyli płonący samochód. Wielkie płomienie wydobywały się z tylnej części pozbawionego tablic rejestracyjnych opla. Od dystrybutorów z paliwem dzieliły go zaledwie 2-3 metry, a od kamienic po drugiej stronie ulicy – nie więcej niż 15 metrów. Tragedia wisiała w powietrzu. Na szczęście strażnikom i wezwanym na pomoc strażakom, udało się jej zapobiec. Rozpoczęły się poszukiwania sprawcy. Kilka ulic dalej policjanci znaleźli dwóch młodych mężczyzn, którzy zostali nagrani na monitoringu stacji jak oblewają czymś i podpalają opla.

STRASZNA przepowiednia słynnego JASNOWIDZA dla Warszawy! Jego WIZJA już się SPRAWDZA!

Od 22-latka nie dało się nie wyczuć zapachu benzyny. - Podczas wykonywanych czynności okazało się, że mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Jeden z nich przyznał się do podpalenia samochodu tłumacząc, że zrobili to z zemsty z uwagi na konflikt sąsiedzki – relacjonuje sierż. szt. Irmina Sulich z północno-praskiej policji. 22-latek i jego o rok młodszy kolega, usłyszeli już zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy i uszkodzenia mienia. Zostali objęci policyjnym dozorem.

POŻAR w odlewni żeliwa! W środku były materiały łatwopalne

Super Raport 28 IV (goście: Jaśkowiak, Gut, Krupa)

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki