Jarosław Zieliński zmarł 27 kwietnia 2021. Pogrzeb wybitnego varsavianisty miał odbyć się 14 maja na Powązkach Wojskowych. Urna z jego prochami miała zostać pochowana w rodzinnym grobie jego żony. Z uwagi na śledztwo, które 5 maja wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz uroczystości zostały odwołane.
- Pogrzeb został wstrzymany ponieważ córka oskarża o przyczynienie się do śmierci śp. Jarka. Wszczęte zostało śledztwo, zwłoki są do dyspozycji prokuratury. Nie wiadomo, czy pogrzeb odbędzie się w wyznaczonym terminie – taki wpis umieściły w Internecie osoby wspierające zrzutkę na leczenie Zielińskiego.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE Zrozpaczona wdowa nie może pochować Jarosława Zielińskiego
Pogrzeb Jarosława Zielińskiego odbędzie się dziś, we wtorek 25 maja 2021 o godz. 13.15 na Powązkach Wojskowych. Prochy Zielińskiego zostaną złożone w grobie rodzinnym jego drugiej żony Małgorzaty. Pochówek organizowany był w atmosferze rodzinnego skandalu. Poniżej oświadczenie żony, z którą córka varsavianisty Jarosława Zielińskiego jest skonfliktowana. Ma chodzić m. in o spadek po zmarłym Jarosławie Zielińskim.
Datę oraz miejsce pogrzebu Jarosława Zielińskiego podała żona Małgorzata. Informację o nowej dacie pogrzebu Jarosława Zielińskiego przekazała w Internecie.
Varsavianista zostanie pochowany dziś we wtorek, 25 maja 2021 roku na Powązkach Wojskowych.
Jarosław Zieliński prosił o spopielenie, chciał również być pochowany bez udziału księdza. Dlatego uroczystości będą miały charakter świecki.
Z głębokim smutkiem zawiadamiam, że pogrzeb Jarosława Zielińskiego odbędzie się 25 maja na Powązkach Wojskowych. Uroczystość pożegnalna w domu pogrzebowym rozpocznie się o godzinie 13.15
Oświadczenie żony Jarosława Zielińskiego
Jarosław Zieliński był nie tylko wybitnym historykiem, zapalonym varsavianistą, autorem rozlicznych publikacji, przewodników i artykułów, zasłużonym laureatem nagród literackich ale także romantyczną duszą, niezwykle ciepłym i oddanym najbliższym mu osobom Człowiekiem, kochającym ojcem, dziadkiem i partnerem, a w ostatnich dniach swojej drogi życiowej mężem.Niezwłocznie po postawieniu druzgocącej diagnozy, która ujawniła podstępną, wyniszczającą i śmiertelną chorobę w zaawansowanym stadium, najbliżsi podjęli rozpaczliwą walkę o życie i zdrowie Jarosława Zielińskiego. W walkę tą zaangażowani byli najlepsi specjaliści medyczni w kraju, nawiązano kontakt z kliniką w Niemczech, która wyraziła gotowość przyjęcia chorego i podjęcia leczenia najnowocześniejszymi znanymi metodami. Nieocenionej pomocy i wsparcia udzielali przyjaciele, osoby, z którymi miał okazję współpracować na płaszczyźnie zawodowej a także wielu wspaniałych anonimowych ludzi, którzy nie mieli okazji Go poznać, a których poruszyła jego walka z ciężką chorobą. Liczne gesty bezinteresownej pomocy dawały Jarosławowi Zielińskiemu wiele nadziei i ulgi w cierpieniu.Jarosław Zieliński mimo podjętej walki z podstępną chorobą, zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji i postawionej diagnozy lekarskiej. Jednym z jego ostatnich życzeń, było wstąpienie w związek małżeński z miłością życia, wieloletnią partnerką, z którą przez kilkanaście ostatnich lat mieszkał, dzielił wspólne pasje, świętował sukcesy i przeżywał niepowodzenia. Uroczystość miała charakter prywatny, z uwagi na skomplikowane relacje rodzinne, nie wszyscy jednak potrafili podzielić tą niewielką iskrę radości związaną ze ślubem w tym trudnym okresie. Wbrew pojawiającym się, budzącym niestosowne komentarze informacjom, za wstąpieniem w związek małżeński nie stały jakiekolwiek kwestie majątkowe.