Bloki przy ul. Chodeckiej na warszawskim Targówku rozświetliła w środku nocy ognista łuna. Przerażeni mieszkańcy natychmiast zadzwonili po pomoc. Służby dostały informacje o palącym się aucie około godziny 1:30. Gdy na miejsce przyjechali strażacy, osobowy opel był cały w ogniu, - Akcja gaśnicza trwała około pół godziny. Na miejsce został zadysponowany jeden zastęp straży pożarnej -powiedział st. kpt. Michał Konopka z warszawskiej straży pożarnej.
Na miejsce pożaru przyjechał też patrol policji. - Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że spalił się samochód osobowy. Dodatkowo uszkodzeniu uległ zaparkowany obok pojazd. Na razie nie wiemy jak doszło do pożaru. Jego przyczyny ustali biegły z zakresu pożarnictwa - powiedziała Paulina Onyszko z praskiej policji.
Porachunki zazdrosnego kochanka?
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mogło dojść do celowego podpalenia samochodu. Wszystko za sprawą żarliwej miłości i zazdrości o względy kobiety. Zazdrosny mężczyzna miał najpierw wybić szybę w aucie swojego rywala, a następnie je podpalić! Policja nie chce na razie komentować tych doniesień. - Nie możemy na razie mówić o podpaleniu - powiedziała kom. Onyszko.
Polecany artykuł: