Ojciec 5-letniego Dawidka dwukrotnie się TAM zatrzymał. Po co to zrobił?! [NOWE FAKTY]

Dopiero po uporządkowaniu wszystkich informacji zebranych do tej pory, śledczy podejmą dalsze decyzje. Przypomnijmy, że poszukiwania 5-letniego trwają już czwartą dobę. Jak podawał wcześniej, rzecznik komendanta stołecznego policji, w akcję zaangażowało się ponad tysiąc osób, które przeszukały teren o powierzchni 4 ha.

>>> CZYTAJ O MAPIE KTÓRĄ, STWORZYŁ JASNOWIDZ JACKOWSKI <<<

Oprócz kilkuset policjantów z prewencji, w działaniach udział brali strażacy, członkowie Wojsk Obrony Terytorialnej, psy tropiące, helikoptery i drony. W niedzielę do akcji włączyli się też mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego, którzy chodzili po domach i zbierali od ludzi informacje.

Jak ustaliły "Fakty TVN" dla policji kluczowym miejscem są okolice węzła Konotopa, gdzie ojciec Dawida dwukrotnie się zatrzymywał. Pierwszy postój dokonał jadąc do Warszawy, a drugi w drodze powrotnej do Grodziska. Jego szarą skodę fabię zarejestrował szereg kamer, które potwierdziły trasę, którą poruszał się mężczyzna.

Zobacz wstrząsające relacje sąsiadów o rodzinie Dawida

4 zdjęcia