Pismo z prośbą zostało wysłane do Komend Wojewódzkich Policji w całej Polsce oraz do Komendy Stołecznej Policji. Nowe zasady mają poprawić wizerunek funkcjonariuszy. Do tej pory do Komendy Głównej Policji napływały skargi dotyczące nieprawidłowego zwracania się policjantów do osób kontrolowanych.
Czytaj także: Orange Warsaw Festival 2019. Zmiany w ruchu i dojazd na festiwal [INFORMATOR]
- Zasady etyki zawodowej policjanta nakazują policjantowi we wszystkich swoich działaniach przestrzegać zasad poprawnego zachowania i kultury osobistej - czytamy w komunikacie.
Czytaj także: Raport Pornhuba: Mieszkanki Warszawy oglądają porno najchętniej na świecie!
- Niektórym osobom kontrolowanym nie odpowiada ta formuła. Chcemy zadbać o profesjonalizm. Staramy się, aby nie było takich wędrówek przyjaznych,
skracających dystans, czyli "Panie Marku" czy "Pani Aniu". Po prostu... "Proszę Pana" lub "Proszę Pani" - tłumaczy Radosław Kobryś z Komendy Głównej Policji.
POSŁUCHAJ:
Nowe zasady chwalą także eksperci. Używanie zdrobnień i bezpośrednich zwrotów może wywoływać dyskomfort u kontrolowanej osoby.
Czytaj także: Salmonella w warszawskich przedszkolach? Dzieci trafiły do szpitali
- Takie komunikaty pokazują dysproporcję w hierarchii i mogą jeszcze bardziej stresować osobę, która jest w danym momencie kontrolowana. Mogą też naruszać jej poczucie swobody w rozmowie - wyjaśnia Katarzyna Kucewicz, psycholog.
POSŁUCHAJ:
Komenda Główna zaznacza, że nowe zasady to tylko sugestia, a policjanci nie będą karani, jeśli czasem użyją wspomnianych zwrotów.