O sprawie poinformowała nas nasza Czytelniczka. - Policja, zamiast zwolnić przed pasami, stwierdziła chyba, że zdąży przejechać. Starszy pan wszedł na pasy od strony Wola Parku. Nie miał szans żeby się cofnąć – słyszymy od świadka zdarzenia. Twierdzi, że radiowóz jechał bardzo szybko.
Polecany artykuł:
- Zaczęli hamować kawałek przed pasami, ale to nic nie dało. Gdy huknęli w tego pieszego, to poszedł taki huk, że ledwo podniósł się na nogi – poinformowała kobieta.
Na miejsce nie wezwano karetki. - Interwencja pogotowia nie była potrzebna. Mężczyźnie nic się nie stało. Policjanci faktycznie uderzyli w niego zderzakiem – potwierdziła Magda Bieniak z zespołu prasowego stołecznej policji. Jak ustaliliśmy, funkcjonariusze za potrącenie mężczyzny „zostali pouczeni”.