Policyjne psy w akcji. Tak szkolą czworonożnych funkcjonariuszy ze specjalnej jednostki K-9 Unit
Ostatnio 9 psów służbowych KSP szkoliło się w akcji w Twierdzy Modlin. Policjanci śmieją się, że pies służbowy składa się z: psa właściwego, smyczy i przewodnika. I to dokładnie w takiej kolejności, jeśli chodzi o przydatność w służbie społeczeństwu… Są zawsze tam, gdzie potrzeba szybkości, sprytu i węchu. Psy służbowe tropią osoby zaginione i poszukiwane, wykrywają materiały wybuchowe i narkotyki, pomagają w zatrzymywaniu groźnych przestępców. Należą do specjalnej jednostki K-9 Unit. Na komendę pójdą nawet w dym i ogień, a swoich przewodników darzą bezgranicznym oddaniem.
Czworonożni stróże prawa wypełniają swoje funkcje pod nadzorem przewodników. Każdy policjant na służbie może poprosić o ich wsparcie. Psiaki podzielone są na kilka specjalizacji.
Pierwszą z nich jest pies patrolowo-tropiący. To najliczniejsza grupa czworonożnych funkcjonariuszy w KSP i jednocześnie najbardziej przydatna w codziennej służbie patrolowej. Mogą asystować podczas legitymowania agresywnych osób, konwojowaniu zatrzymanych, a chwilę później szukać zaginionych lub tropić bandytów. To prawdziwa elita wśród elity.
Kolejną grupą są psy patrolowe. Są szkolone do obrony przewodnika. Wyczulone na najdrobniejsze gesty i zbyt gwałtowne ruchy zareagują błyskawicznie, gdy policjantowi będzie groziło niebezpieczeństwo. Nie dają też szansy uciekającym przestępcom. A gdy jest cisza i spokój, są przemiłymi zwierzakami.
Zadaniem psów tropiących jest wywęszenie śladów ludzi (zaginionych lub sprawców). Fachowo nazywa się to tropieniem wiatrem dolnym. – Ma to określić możliwie najdokładniej trasę odejścia tej konkretnej osoby. Jest to jedno z najtrudniejszych zadań dla naszych psich bohaterów, bo wymaga dużej koncentracji i kondycji. To właściwie ciężka praca zarówno fizyczna, jak i intelektualna dla takiego czworonoga – wyjaśniają funkcjonariusze. Przewodnik podaje swojemu podopiecznemu przedmiot z zapachem poszukiwanej osoby, a pies ruszaj jej śladem. Potrafią też wyszukiwać ludzi w terenie, np. lesie lub pustostanach. Wtedy pies „wyniuchuje” pierwszą najbliższą osobę i prowadzi do niej policjantów.
Następną grupą są psy pracujące w detekcji. Dzielą się na te, które wykrywają narkotyki (a właściwie 5 najpopularniejszych: marihuanę, haszysz, amfetaminę, kokainę i heroinę), materiały wybuchowe oraz ludzkie zwłoki.
Psy to jednak niejedyne zwierzęta w jednostce K-9. Służą w niej też konie, które pomagają policjantom podczas zabezpieczania wydarzeń i służby prewencyjnej.
źródło: Stołeczny Magazyn Policyjny