Prace trwały od lutego 2014 r. i kosztowały w sumie blisko 12 mln zł. Warszawska Politechnika dostała Nową Kreślarnię, z której już od października będą korzystać studenci Wydziału Transportu. Modernistyczny obiekt mieści się przy zbiegu ulic Noakowskiego i Koszykowej.
10 pokoi laboratoryjnych, 41 pomieszczeń administracyjno-biurowych i aula mieszcząca w sumie 168 osób. Obiekt z zewnątrz wyłożony jest 2000 m kamiennych płyt, dobranych tak, by kreślarnia z łatwością wkomponowała się architektonicznie w już istniejący zespół budynków politechniki. W środku natkniemy się m. in. na zielone i niebieskie ledowe oświetlenie oraz dużą ilość szklanych powierzchni (dla lepszego wykorzystania naturalnej energii). Co jeszcze znajdziemy w gmachu Nowej Kreślarni?
Nowe skrzydło Wydziału Transportu to budynek ciekawy nie tylko pod względem architektonicznym. Pracownie dla studentów wyposażone zostały w najnowsze dostępne technologie informacyjne i komunikacyjne. Przykładowo wiele stanowisk do pracy zamontowanych ma specjalne systemy komputerowe służące do sterowania ruchem (takie same, jakich na co dzień używa Metro Warszawskie).
Projektując nowe skrzydło, szczególną uwagę zwrócono na zastosowanie tzw. "smart technologii". Budynek ma być zatem oszczędny, ekologiczny i bogaty w możliwie najbardziej innowacyjne rozwiązania. Budowę nowego gmachu Politechniki Warszawskiej współfinansowała Unia Europejska.