Polowanie na parkingach

i

Autor: Artur Hojny /SE

Kierowco bój się! Rozpoczęło się polowanie na warszawskich parkingach w SPPN [GALERIA]

2020-01-07 11:31

We wtorek do pracę zaczęły dwa samochody Zarządu Dróg Miejskich do e-kontroli. Będą skanować tablice rejestracyjne aut, a tym którzy nie opłacą parkowania wystawiać mandaty. Mają być tak skuteczne jak 10 pieszych patroli!

Lepiej, żeby kierowcy nie zapomnieli zapłacić za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, bo zaczęło się polowanie! Dwa elektryczne Nissany Leaf do elektronicznych kontroli ruszyły w miasto we wtorek o godz. 8, żeby polować. Kamery na dachu auta zeskanują tablice, a kierowca, który nie opłacił parkowania w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego dostanie mandat.

Wykonujemy dwa okrążenia. Najpierw przejedziemy raz, a po minimum 5 minutach skanujemy tablice po raz drugi, żeby wyeliminować pomyłki, na przykład wtedy, kiedy kierowca idzie właśnie do parkomatu czy wnosi opłatę – mówi nam Mariusz Góraj z wydziału parkowania ZDM. Nissany mają na dachu zamontowane kamery, które skanują tablice rejestracyjne i będą działać wyłącznie w SPPN. Następnie obraz zostaje wysłany do systemu, który zweryfikuje czy kierowca ma opłacone miejsce. Jeśli nie, dostanie wezwanie do zapłaty.

Te auta mają być nie tylko batem na kierowców, ale i wsparciem dla kontrolerów. - W stolicy jest obecnie blisko 50 kontrolerów, którzy nie mogli być we wszystkich miejscach naraz, przez co wielu kierowców ryzykowało nie opłacając parkowania. Liczyli, że pieszy patrol się nie pojawi. To się zmieni za sprawą samochodów. Dwa samochody do e-kontroli będą tak skuteczne, jak 10 pieszych patroli – usłyszeliśmy od Karoliny Gałeckiej, rzecznika prasowego ZDM.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki