Polskie ofiary zamachów terrorystycznych. Syn słynnego kolarza, dziennikarka. Zobacz ich groby

Zamach na World Trade Center w Nowym Jorku - 11 września 2001 roku. Zginęło wówczas blisko 3 tys. osób a ponad 6 tys. zostało rannych. Wśród ofiar było 6. Polaków:

Norbert Szurkowski (1970-2001) - syn kolarza Ryszarda Szurkowskiego (1946-2021). Pracował na 104. piętrze jednej z wież, tapetował jedno z biur. Jego partnerka Urszula była wtedy w drugiej ciąży. Dla Ryszarda Szurkowskiego nie był to koniec tragedii rodzinnych. W 2020 roku w wieku 26 lat zmarł jego drugi syn, Wiktor (1994-2020), który został pochowany w Ostrołęce. Symboliczny grób Norberta znajduje się w grobowcu rodzinnym w Wierzchowicach.

Maria Jakubiak (1961-2001) - księgowa, pracowała na 98. piętrze północnej wieży World Trade Center.

Jan Maciejewski (1964-2001) - pracował jako kelner na 107. piętrze restauracji „Windows on the World”. Tego dnia zastępował kolegę w pracy. 

Łukasz Milewski (1980-2001) - student marketingu i zarządzania w Białymstoku. Pojechał do USA w wakacje do rodziców. Zatrudnił się w obsługującej wieżowce World Trade Center firmie Forte Food Service. Planował wrócić do Polski 26 września, miał już wykupiony bilet. Jego ciała nie odnaleziono, dlatego został uznany za zaginionego. W listopadzie 2001 roku odbył się w Suwałkach jego symboliczny pogrzeb.

Anna Pietkiewicz (1971-2001) - pracowała jako asystentka w dziale prawnym w firmie maklerskiej Cantor Fitzgerald na 101. piętrze. Wyszła za mąż za George’a DeBina. Osierociła dwuletniego wtedy syna Timothy’ego Josepha.

Dorota Kopiczko (1975-2001) - księgowa. W chwili zamachu była na 100 piętrze. Jej symboliczny grób znajduje się na cmentarzu w Augustowie.

Inne polskie ofiary terroryzmu

Piotr Stańczak (1966-2009) - polski geolog, porwany i zamordowany przez talibańskich terrorystów w Pakistanie. Został porwany 28 września 2008. Porywacze domagali się uwolnienia 110 talibów z pakistańskich więzień i wycofania sił bezpieczeństwa z terytoriów plemiennych. Ultimatum skończyło się 4 lutego. Porywacze przed śmiercią, podziwiając odwagę inż. Stańczaka, zaproponowali mu, by porzucił chrześcijaństwo i przeszedł na islam. Inżynier miał odpowiedzieć, że by to zrobić, powinien najpierw udać się do Polski i naradzić z rodziną. Piotr Stańczak został zabity przez dekapitację - ucięcie głowy 7 lutego 2009 roku. Jego ciało zostało wydane polskiej placówce dyplomatycznej w Islamabadzie dopiero pod koniec kwietnia. Zgodnie z wolą najbliższej rodziny, pochowany został na Cmentarzu Komunalnym w Krośnie 5 maja 2009. Cztery osoby odpowiedzialne za porwanie Stańczaka zostały aresztowane w Pakistanie w lutym 2010. Według polskiego MSZ została schwytana również „część z pakistańskich talibów” odpowiedzialnych za zabicie Polaka. W listopadzie 2017 MON poinformowało, że afgańskie służby specjalne we współpracy ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego zatrzymały Ibrahima Panjabi, który współdziałał z organizacją terrorystyczną odpowiedzialną za zamordowanie Piotra Stańczaka.

Bartosz Niedzielski, znany także Barto Pedro Orent-Niedzielski (1983-2018) - działacz społeczny i dziennikarz pracujący w Parlamencie Europejskim, który zginął w wyniku zamachu terrorystycznego w Strasburgu, do którego doszło 11 grudnia 2018 roku na jarmarku bożonarodzeniowym. Został postrzelony w trakcie próby udaremnienia działania zamachowcowi. Należał do środowiska LGBT, był poliglotą, znał co najmniej siedem języków, w tym polski, francuski, angielski, włoski, węgierski, jidysz i rosyjski. Zmarł 16 grudnia w skutek odniesionych ran. W wyniku zamachu przeprowadzonego przez 29-letniego Chérifa Chekatta zginęło 5 osób a 10 odniosło ciężkie obrażenia.

Łukasz Urban (1979-2016) - polski kierowca zastrzelony przez zamachowca, 24-letniego Tunezyjczyk Anisa Amri, który skradzioną Polakowi ciężarówką dokonał zamachu w Berlinie. Wjechał nią w tłum na świątecznym jarmarku w Berlinie. W zamachu zginęło 12 osób, a ok. 50 zostało rannych. Pogrzeb Łukasza Urbana odbył się w Baniach. Na uroczystości obecny był m.in. prezydent Andrzej Duda.

Beata Pawlak (1957-2002) - dziennikarka, reporterka "Gazety Wyborczej", studiowała polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zginęła w zamachu terrorystycznym na Bali w Indonezji, do którego doszło 12 października 2002 roku. Zamachowiec samobójca odpalił bombę w pubie w mieście Kuta, a potem zdetonowano ponad tonowy materiał wybuchowy znajdujący się w ciężarówce zaparkowany przed klubem Sari. Zginęło wówczas 202 osób (najwięcej 88 było Australijczyków). Ciało Beaty Pawlak zidentyfikowano w australijskim laboratorium jako jedno z ostatnich. W lutym 2003 roku jej prochy pochowano na cmentarzu w Milanówku.

Zamach w Muzeum Bardo – atak terrorystyczny, który miał miejsce 18 marca 2015 roku w Tunisie. W zamachu zginęły 24 osoby, a 50 osób zostało rannych. Wśród ofiar było troje polskich obywateli - Jacek Maria Konieczka (1984-2015) - cmentarz Junikowo w Poznaniu, Artur Nowosad (1960-2015)- cmentarz Krasnystaw i Dominik Nowicki (1980-2015) - cmentarz w Świdniku - . Nazwiska ofiar są na specjalnej tablicy w muzeum. 54-letni Artur Nowosad był zastępcą dyrektora Aresztu Śledczego w Lublinie. Został pośmiertnie awansowany na stopień pułkownika. 35-letni Dominik Nowicki również służył w lubelskim areszcie. Był informatykiem. Został awansowany na stopień kapitana. Uroczystości pogrzebowe w archikatedrze miały charakter państwowy.

11 marca 2004 roku w Madrycie zginęło 191 osób, w tym 4. Polaków, a 1858 osób zostało rannych. Eksplozja 10 bomb w pociągach kolejki podmiejskiej. Na Pomniku ku Czci Ofiar Terroryzmu, który znajduje się blisko dworca kolejowego Atocha, brakował nazwiska ośmiu osób, w tym dwóch zabitych Polek - Danuty Teresy Szpili i Aliny Marii Bryk. Alina Bryk (1964-2004) z Kliszowa była sprzątaczką, Danuta Szpila (1975-2004) z Grodziska Dolnego była opiekunką Zginęły także Wiesława Rząsa (1969-2004) i Patrycja Rząsa (1997-2004).

Zamach w Londynie z 7 lipca 2005 roku. Zginęło 56 osób w tym 3. Polaków. Ok. 700 osób zostało rannych. Zginęły: 23-letnia Monika Suchocka z Dąbrówki Malborskiej - księgowa, 29-letnia Karolina Glueck z Chorzowa - firma ubezpieczeniowa - cmentarz „Na Niedźwiedzieńcu” w Chorzowie Batorym i 43-letnia Anna Brandt - sprzątaczka - Cmentarz Nowy w Radomsku. Trzech innych Polaków zostało lekko rannych. Zamachowcami okazali się 30-letni Mohammad Sidique Khan, 22-letni Shehzad Tanweer, 18-letni Hasib Hussain i 19-letni Germaine Lindsay.