Dominik Woźniak (3l.) w swoim króciutkim życiu przeszedł naprawdę wiele. Chłopczyk najpierw został odebrany biologicznej mamie, bo się nim nie zajmowała. Potem lekarze chcieli amputować mu nóżkę, bo stwierdzili, że nic już z nią zrobić się nie da. Ale stał się cud! Trafił do pani Emilii i jej męża, rodziców adopcyjnych, którzy kochają go ze wszystkich siły. - Dominik jest dla nas całym światem. Kochamy go z całego serca. I chcemy spełnić jego marzenie- mówi obecna mama. Chłopczyk ma tylko jedno marzenie. - Mam taką plastikową nóżkę. Ale chciałbym mieć prawdziwą. To moje marzenie - mówi naszemu reporterowi. Potrzebna jest bardzo pilna i skomplikowana operacja. W przeciwnym razie czeka go amputacja. Nieprawidłowo wykształcone stawy i kości już dziś uniemożliwiają chłopcu wykonywanie wielu czynności.
Wypadek w Kołbieli. Dostawczak WZIĘTY W KLESZCZE. Jedna osoba w szpitalu!
Jedyną nadzieją jest najsłynniejszy chirurg na świecie Dr Paley z USA. Lekarz zgodził się przylecieć do Polski i go zoperować. Przed rodzicami i Dominikiem ogromne wyzwanie. - Musimy zebrać astronomiczną kwotę pieniędzy, by zagwarantować naszemu synkowi normalną przyszłość. Nasza sytuacja finansowa nie pozwala na samodzielne pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji. Rekonstrukcja trzech stawów to koszt około 500 tysięcy złotych. Błagamy Was, pomóżcie nam! - apelują rodzice chłopca. Osoby, które chcą pomóc mogą wpłacać pieniądze na siepomaga.pl pod adresem siepomaga.pl/dominik-wozniak.
Sieć 5G w Warszawie. Poznaj PRZERAŻAJĄCE teorie jej przeciwników!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.