Pijany 14-latek leżał na ławce
Mieszkańcy bemowskiego osiedla nie mogli w spokoju wypocząć wieczorem 31 marca, ponieważ pod ich oknami spotkanie zakrapiane alkoholem zorganizowała sobie grupa młodych ludzi. Kwadrans po godz. 21 mieszkańcy mieli dość hałasu. Wezwali strażników miejskich.
Jak się okazało, młodzi ludzie nie dość, że byli nieletni, to jeszcze nie znali umiaru w piciu. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce część grupy rozbiegła się. Pozostały dwie nastolatki i... leżący na ławce chłopak!
- Z informacji uzyskanych od dziewczyn młodzieniec wypił dużą ilość alkoholu mimo że miał dopiero 14 lat. Strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe i patrol policji - przekazała Straż Miejska.
Nastolatek przebadany
Ponieważ temperatura była niska i padał deszcz, strażnicy okryli nastolatka kocem termicznym. W pewnej chwili zadzwonił telefon pijanego chłopca. Dzwoniła jego mama. Strażnicy odebrali i powiadomili kobietę o całym zdarzeniu z udziałem jej nieletniego syna. Poprosili też o przybycie na miejsce interwencji. Wcześniej przyjechała również wezwana karetka i patrol policji. - Nieletni został przebadany – nie wymagał hospitalizacji. Patrol policji zdecydował o przekazaniu chłopca przybyłym na miejsce rodzicom - przekazała Straż Miejska.
Pijani nastolatkowie
To już kolejna sytuacja, gdy strażnicy miejscy interweniowali w sprawie pijanego nieletniego. Tego samego dnia funkcjonariusze interweniowali też w jednej ze szkół na Bielanach, gdzie pijana nastolatka dostała torsji podczas lekcji. Niedługo wcześniej, 21 marca, dwie 15-latki upiły się do nieprzytomności i zasnęły w parku! Z kolei 10 marca strażnicy interweniowali na pętli autobusowej na Targówku, gdzie kompletnie pijany 16-latek zasnął w pojeździe miejskim.