W sprzątaniu wzięło udział blisko 30 osób, w tym m.in. burmistrz Pragi Paweł Lisiecki (37 l.) ze swoim synkiem oraz ambasadorzy Fundacji. Uczestnicy zostali wyposażeni w worki na śmieci i rękawice ochronne. Ich spacer trwał dwie godziny. W tym czasie udało się zebrać 76 worków z różnego rodzaju odpadkami. - Akcja miała na celu oczyszczenie terenu, który nie był sprzątany od 20 lat, ale miała też walor edukacyjny, bo w sprzątaniu brały udział dzieci - mówi Rościsław Szwedów (47 l.), prezes Fundacji Świat Bez Wandalizmów. I zachęca, by zgłaszać fundacji tereny, które wymagają uprzątnięcia. - Zajmiemy się nimi - mówi.
Zobacz też: Warszawa. Zbir napadł na 11-latkę! Widziałeś go?