− Dwa dni temu minister Sikorski informował o uwolnieniu polskiej obywatelki, lekarki, która leczyła mieszkańców Czadu i została porwana. Pani doktor znajduje już się na terenie Polski. O godzinie 6:20 wylądował na lotnisku Okęcie samolot rządowy Gulfstream z panią doktor na pokładzie, a także z członkami grupy, która zajmuje się uwalnianiem osób i opieką nad tymi osobami. Są tam między innymi pracownicy MSZ − potwierdził Wroński.
Jak dodał, "pani doktor jest zdrowa, aczkolwiek ciężko zniosła ostatnie przeżycia, ponieważ przez parę dni znajdowała się w niebezpieczeństwie, w niewoli".
− Rodzina poprosiła nas o to, aby przekazać prośbę o maksymalne zachowanie jej prywatności − zaznaczył.
Francuska agencja prasowa AFP poinformowała w niedzielę (11 lutego) o porwaniu polskiej lekarki ze szpitala Saint-Michel w miejscowości Dono Manga. W poniedziałek rzecznik MSZ przekazał, że napastnicy podawali się za pacjentów, a z tego, co wiadomo, podłoże porwania miało charakter kryminalny. Zaznaczał, że resort pozostawał w stałym kontakcie z rodziną porwanej.
We wtorek (13 lutego) wieczorem szef MSZ Radosław Sikorski poinformował o uwolnieniu polskiej lekarki. − Jest cała i zdrowa, co przekazałem telefonicznie jej najbliższym. Dziękuję za działania siłom lokalnym oraz naszym francuskim sojusznikom − napisał Sikorski na platformie X.