Warszawa, Targówek. Zatrzymanie złodzieja samochodu. Padły strzały
− W godzinach popołudniowych (21 lutego – red.) policjanci z Otwocka prowadzili na Targówku działania skierowane na zatrzymanie znanego im sprawcy kradzieży samochodu − przekazał w rozmowie z „Super Expressem” podkom. Jacek Wiśniewski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak udało nam się ustalić, złodziej, który tydzień wcześniej ukradł auto, próbował uciekać funkcjonariuszom policji. W pewnym momencie kierujący oplem staranował dwa radiowozy i potrącił jednego z policjantów.
− Policjanci użyli broni służbowej. Mężczyzna próbował uciekać, jednak po kilkuset metrach został zatrzymany i obezwładniony. Nikomu nic się nie stało. Potrącony policjant był badany na miejscu przez zespół pogotowia ratunkowego − dodaje podkom. Wiśniewski.
Zatrzymany złodziejaszek został zakuty w kajdanki i przewieziony do aresztu.
Polecany artykuł:
Strzelanina, do której doszło w środę (21 lutego) na warszawskim Bródnie to nie wyjątkowa sytuacja. Zaledwie tydzień wcześniej, bowiem w nocy ze środy na czwartek (14 na 15 lutego) policjanci z Targówka interweniowali na jednej ze stacji benzynowych.
Do budynku wbiegł ranny w rękę 33-latek. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu nie mieli wątpliwości, że mężczyzna został postrzelony.
Policjantom, w ciągu kilku godzin udało się ustalić osobę podejrzaną o zranienie 33-latka. To, co znaleziono w jego domu przechodzi ludzkie pojęcie! Więcej o tym dramacie pisaliśmy TUTAJ.