W piątek ok. godz. 16 patrol policji chciał zatrzymać do kontroli skuter, którym jechało dwóch mężczyzn. Jednak kierujący nie zareagował na sygnały i pojechał dalej. Kiedy funkcjonariusze dogonili jednoślad, zarówno kierowca jak i pasażer próbowali uciekać na piechotę. Jednak po krótkim pościgu obaj mężczyźni zostali schwytani.
Szybko wydało się, dlaczego zdecydowali się na ucieczkę: kierowca miał ponad 2 promile alkoholu we krwi, natomiast pasażer był poszukiwany nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. W efekcie obaj zostali zatrzymani.
Sprawą zajmują się teraz policjanci z komisariatu w Nieporęcie. 36-latek, zgodnie z dyspozycją sądu zostanie doprowadzony do aresztu śledczego. 40-latek po wytrzeźwieniu prawdopodobnie usłyszy zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz nie zatrzymanie się do kontroli - powiedziała nam podinsp. Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.