Kradzież auta wartego 40 tys. zł, pościg i wypadek. Dwaj mężczyźni w biały dzień ukradli z parkingu w Legionowie suzuki grand vitarę. Ale ktoś wezwał policję i podał informację, jakimi autami uciekają złodzieje. Pawła W. (40 l.) i jego wspólnika Michała A. (45 l.) funkcjonariusze namierzyli na ul. Strużańskiej i tam próbowali ich zatrzymać. Bandyci nie mieli zamiaru dać się złapać. W trakcie ucieczki jeden wyskoczył z suzuki i przesiadł się do auta wspólnika. W końcu na skrzyżowaniu bandyci uderzyli w mercedesa, wjechali w znak, a potem w radiowóz. Jednego złodzieja zatrzymano w aucie, drugi próbował uciekać. Obaj trafili do aresztu.
Zobacz: Adam Hofman w Madrycie FILM + ZDJĘCIA. Tak wyglądała DELEGACJA ZA NASZE pieniądze!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail