Kiedy zainterweniowała policja, poszukiwacze skarbów przy sobie mieli już wydobyte z ziemi monety, łuski, pocisk, guziki i medalika. I oczywiście, nie mieli na to żadnego pozwolenia. Policjanci zabezpieczyli ujawnione przy mężczyznach rzeczy, po czym przewieźli ich do miejscowej jednostki policji. Obaj Ukraińcy zostali przesłuchani, usłyszeli zarzuty poszukiwania bez zezwolenia przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych ukrytych lub porzuconych zabytków zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Dwaj bracia poszukiwacze dobrowolnie poddali się karze. Mają zapłacić po 1,5 tys. zł grzywny a znaleziska oddali na rzecz Skarbu Państwa.