Poszukiwał i zbierał zabytkowe militaria, teraz może na dwa lata trafić do więzienia

Do mieszkania 31-letniego mieszkańca gminy Mińsk Mazowiecki wkroczyli policjanci prowadzący śledztwo w sprawie osób nielegalnie poszukujących i pozyskujących zabytki. Podczas przeszukania w obecności pracownika Narodowego Instytutu Dziedzictwa, znaleziono dużą ilość militariów z XIX i XX w. Wśród nich była m.in.: lufa karabinu z bagnetem, klamry od niemieckiego paska, metalowa płytka zapisana cyrylicą z 1860 r., 77 ołowianych kul do broni strzeleckiej, dwa guziki wojskowe z XIX w. pułku 17 i pułku 5, guzik cesarski wojsk inżynieryjnych. Zabezpieczono też wykrywacz do metalu.

Przypominamy, że poszukiwanie bez pozwolenia ukrytych lub porzuconych zabytków zwłaszcza przy użyciu narzędzi elektrycznych (np. wykrywacza metali) jest sprzeczne z prawem - mówi st. asp. Marcin Zagórski z KPP w Mińsku Mazowieckim.

Śledczy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim prowadzą czynności wyjaśniające w kierunku art. 109c ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Mężczyźnie może grozić kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności nawet do 2 lat.