W poniedziałek rano, 9 maja, w domu jednorodzinnym w Nasielsku (powiat nowodworski), przy ulicy Krupki wybuchł pożar. O godzinie 7.17 do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej wpłynęła informacja o płonącej tam kuchni. Na miejsce wysłano od razu sześć zastępów straży z różnych jednostek ratowniczo gaśniczych i ochotniczych. - Na miejscu panowało duże zadymienie. W trakcie rozpoznania ewakuowano dwie osoby nieprzytomne. Kobietę i mężczyznę w wieku 77 i 79 lat. Strażacy podjęli wobec tych osób resuscytację, która niestety okazała się bezskuteczna – przekazał „Super Expressowi” oficer prasowy komendy powiatowej PSP w Nowym Dworze Mazowiecki Paweł Plagowski.
Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon pary seniorów. Strażacy musieli się jeszcze zająć szalejącym ogniem. - Źródło pożaru jednak znajdowało się w kotłowni. Został opanowany i ugaszony. Później zajmowaliśmy się już tylko zabezpieczeniem miejsca zdarzenia na czas pracy techników policyjnych i prokuratora – dodał Paweł Plagowski.
Łącznie w akcji brało udział osiem zastępów straży pożarnej. Z ogniem walczyło 24 strażaków ratowników.