W ubiegły piątek w mieszkaniu na Targówku znaleziono zwłoki 59-latka. - Obrażenia na jego ciele mogły świadczyć o tym, że został pobity - przekazała kom. Paulina Onyszko. Policjanci zatrzymali trzy osoby: dwóch mężczyzn i kobietę, którzy wcześniej, wspólnie ze zmarłym biesiadowali, racząc się trunkami alkoholowymi. Wśród nich był 28-latek, który usłyszał już zarzuty w sprawie śmieci swojego kompana od kieliszka.
Przeczytaj też: Nasza Ola przeraźliwie chudnie. Ale jeszcze sama oddycha. Potrzebna pomoc dla dziennikarki "Super Expressu"
- Zebrane przez śledczych informacje pochodzące m.in. z oględzin miejsca zdarzenia, przesłuchań zatrzymanych i analizy zabezpieczonej dokumentacji medycznej pozwoliły na ustalenie okoliczności tego zdarzenia i przedstawienie w miejscowej prokuraturze zarzutów 28-letniemu mężczyźnie - przekazała kom. Onyszko.
Polecany artykuł:
Młody mężczyzna odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią 59-latka. Grozi u za to kara pozbawienia wolności od lat 5, kara 25 lat więzienia lub nawet dożywocie.
Polecany artykuł:
Nim jednak zapadnie ostateczny wyrok, 28-latek decyzją sadu spędzi najbliższe trzy miesiące w tymczasowym areszcie.