Potworny wypadek z udziałem pijanego kierowcy. Zjechał z jezdni i huknął wprost w drzewo!

Wypadek z udziałem pijanego kierowcy. Wszedł za kółko po procentach!

Do wypadku doszło w czwartek, 9 grudnia, w okolicach godziny 15. Na drodze relacji Krzywonoś-Garlino kierujący samochodem osobowym zjechał z jezdni i huknął z gigantyczną prędkością w drzewo!

– Służby ratunkowe powiadomili przypadkowi świadkowie, którzy udzielili rannemu pierwszej pomocy. Jak wynika z ustaleń policjantów, pracujących na miejscu zdarzenia, kierujący oplem, 37-letni mieszkaniec pow. ciechanowskiego, na łuku drogi w kompleksie leśnym, nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo a następnie zjechał do rowu – potwierdziła asp. szt. Anna Pawłowska z mazowieckiej policji.

Kierowca został ranny i zespół ratownictwa medycznego przetransportował go karetką do szpitala w Mławie. Tam okazało się, że 37-latek jest kompletnie pijany! Na dodatek miał sądowy zakaz kierowania pojazdami.

– Zasadą powinno być zero tolerancji dla osób, które po wypiciu alkoholu decydują się na kierowanie samochodem. Zwrócenie uwagi – „piłeś, nie kierujesz”, zabranie kluczyków - nie jest łatwe, szczególnie gdy dotyczy członka rodziny. Jednak to od Twojej reakcji zależy bezpieczeństwo – dodała policjantka.