Do zdarzenia doszło dziś rano. Mini cooper pędził Ostrobramską w kierunku centrum. Na skrzyżowaniu sygnalizacja zmieniła się na kolor czerwony. Kierowca najprawdopodobniej nie wyhamował i uderzył z impetem w stojącego forda. Siła była tak ogromna, że przód samochodu został doszczętnie skasowany. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i policję. Dwie osoby zostały ranne i trafiły na obserwację do szpitala. Przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia w ruchu. Dwa pasy w kierunku centrum były zablokowane. Kierowcy byli trzeźwi. W tej sprawie zostało wszczęte dochodzenie - mówi asp. sztab. Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE NASZ NEWS Kolejny przypadek koronawirusa w Warszawie! Pacjent w stanie ciężkim