KOSZMAR

Poważny wypadek pod Ciechanowem. Wielu rannych. Młody mężczyzna zginął po zderzeniu z łosiem

2024-09-24 15:59

W czwartek (19 września) na trasie z Ciechanowa do Sońska w malutkiej miejscowości Bardonki doszło do tragicznego wypadku drogowego. 24-letni kierowca uderzył w łosia, który nagle wbiegł na jezdnię. Kilka minut później w grupę osób udzielających młodemu mężczyźnie pomocy wjechał kierowca volvo. W wyniku zdarzenia siedem osób trafiło do szpitala. Policja i prokuratura prowadzą śledztwo, mające na celu wyjaśnienie okoliczności tragedii.

Do dramatu doszło w okolicach godziny 23 w ostatni czwartek (19 września). Młody kierowca osobowej toyoty zderzył się z łosiem, który niespodziewanie wbiegł na środek drogi. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Świadkowie całego zdarzenia postanowili pomóc rannemu chłopakowi oraz wezwać na miejsce odpowiednie służby. Niestety, to był dopiero początek horroru.

W grupę udzielającą pomocy 24-latkowi uderzył 43-letni kierowca volvo, mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Jego osobówka najpierw huknęła w toyotę, a następnie w impetem wjechała w pięć kolejnych osób. Samochód przejechał także po leżącym na jezdni martwym łosiu.

W wyniku tego dramatycznego zdarzenia siedem osób zostało przetransportowanych do szpitali w Ciechanowie i Płońsku. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować życia 24-latka, który zmarł kilka dni później.

Prokuratura w Ciechanowie prowadzi śledztwo w celu ustalenia dokładnych przyczyn wypadku. Na obecnym etapie postępowania wiadomo, że 43-letni kierowca volvo był trzeźwy. Śledczy powołali biegłego, który ma ustalić czy obrażenia młodego mężczyzny były wynikiem samego zderzenia z łosiem, czy też uderzenia przez volvo. Ważnym elementem dochodzenia będzie także ustalenie prędkości z jaką poruszał się samochód w momencie wypadku.

Pościg za łosiem.
Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek drogowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki