Mogło dojść do wielkiego wybuchu, bo w pomieszczeniu znajdowały się butle z tlenem, lakiery i acetylen. 14 strażaków i trzy wozy gaśnicze przez blisko trzy godziny zmagały się z żywiołem.
Rozstawili też kurtynę wodną, aby ogień nie dostał się do pobliskiego domu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawą zajmuje się teraz policja.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa: Pożar w tunelu sparaliżował miasto ZDJĘCIA