Służby ratunkowe przyjęły zgłoszenie o pożarze o godzinie 12:50. - Przybyli na miejsce policjanci dostrzegli duże zadymienie w lokalu na parterze przy ul. Kobielskiej. Kobieta, która znajdowała się w chwili zdarzenia w lokalu opuściła budynek z pomocą sąsiadów, na szczęście nic się jej nie stało. Nie było konieczności ewakuacji pozostałych mieszkańców - powiedziała nadkom. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji. Na miejscu zjawiły się pracownice Domu Pomocy Społecznej, które sprawują opiekę nad starsza osobą. - Policja będzie wykonywała oględziny spalonego mieszkania pod nadzorem biegłego z pożarnictwa - dodała nadkom. Węgrzyniak.
Akcja straży pożarnej trwała godzinę. W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej. - Zakończyliśmy działania o 13:50. Mogę potwierdzić, że spaleniu uległo wyposażenie mieszkania na parterze. W wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń - powiedział kpt. Wojciech Kapczyński z Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.