Pożar na Bemowie. Płonie zabytkowa willa
Potężny pożar wybuchł wieczorem. Ze wstępnych informacji wynika, że strażacy weszli do budynku i próbowali gasić go od środka. Niestety, mimo ich starań zabytkowy obiekt ginie pożerany przez szalejący żywioł. - Strażacy musieli się ewakuować z uwagi na zawalający się dach obiektu – informuje Bogdan Smoter ze stołecznej straży.
Przeczytaj również: Gigantyczny pożar pod Warszawą. Z płomieniami walczyło ponad 120 strażaków
Nie wiadomo, czy w chwili wybuchu pożaru wewnątrz byli ludzie. Jak przekazali strażacy, budynek znajdujący się w pobliżu Fortu Bema jest niezamieszkałym pustostanem. Na miejscu jest 5 zastępów straży pożarnej. Nie wiadomo, jak długo potrwa akcja gaśnicza.
Jak podaje portal tvnwarszawa.pl w ubiegłym roku decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, budynek został wpisany do rejestru zabytków.
Polecany artykuł:
Pożar na Bemowie
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tej katastrofy. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że ogień mogli zaprószyć bezdomni. Na oficjalne ustalenia trzeba będzie jednak poczekać.
Polecany artykuł: