Pożar w bloku na Ursynowie! Ludzie krzyczeli o pomoc!

Ogień pojawił się nagle na klatce w jednym z bloków przy ul. Końskich Jar. Zapaliły się tam stare gabaryty składowane przez mieszkańców. W miejscu, gdzie doszło do pożaru szalejące płomienie i ogromne kłęby dymu nie pozwoliły mieszkańcom opuścić mieszkań. Po kilku minutach na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej. Strażacy szybko uporali się z ogniem i oddymili klatkę schodową. Nikomu nic się nie stało. Teraz policja będzie wyjaśniać, czy był to samozapłon, czy podpalenie. Strażacy cały czas apelują, by nie zostawiać na klatkach łatwopalnych rzeczy, bo jest to zabronione.