Pożar na Rembertowie. 31-latek podpalił budynek. Jedna osoba nie żyje, dwie poszkodowane

i

Autor: KSP

"wszystkich was spalę!"

Pożar w Rembertowie. Podpalacz odpowie za zabójstwo. Jedna osoba nie żyje, dwie poszkodowane

2025-01-14 10:40

W listopadzie 2024 roku w pustostanie w warszawskim Rembertowie wybuchł pożar. Jedna osoba zginęła, dwie pozostałe ledwo uszły z życiem. Ustalono, że doszło do podpalenia. Po miesiącach śledztwa policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o podłożenie ognia. Usłyszał zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym.

Warszawa Rembertów. W pożarze zginęła kobieta

Do tragedii doszło w listopadzie 2024 roku. W opuszczonym budynku wybuchł pożar. Interweniujący policjanci znaleźli w środku trzy osoby: kobietę i dwóch mężczyzn. Poszkodowana zmarła w szpitalu.

Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Joker podpalił swój dom. Biegał po okolicy i pytał, czy nagrywają tu program "Na Wspólnej"

Doszło do podłożenia ognia

W trakcie śledztwa ustalono, że ogień nie pojawił się przypadkowo. W pustostanie pojawił się młody człowiek, który wszczął awanturę i groził, że "wszystkich spali". Chwilę później słowa dotrzymał i podłożył ogień.

Odnalezienie podejrzanego było trudne. Żaden ze świadków i poszkodowanych nie znał jego tożsamości. Policjanci w końcu wpadli na trop 31-letniego mężczyzny spoza Warszawy. Kryminalni zatrzymali go w Busku-Zdroju (woj. świętokrzyskie).

31-latek odpowie za zabójstwo

- W prokuraturze zatrzymany usłyszał zarzuty dokonania zabójstwa kobiety w zamiarze ewentualnym i usiłowania dokonania takiego zabójstwa kolejnych dwóch osób - informuje podinsp. Joanna Węgrzyniak.

Mężczyzna został osadzony w tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy.

Sonda
Byłeś/aś kiedykolwiek świadkiem podpalenia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki