Kryminalni z warszawskiego Ursynowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o nieautoryzowane transakcje kradzioną kartą bankomatową. 27-latek kartę zabrał menadżerowi restauracji, w której pracował. - Podejrzany przyznał się, że kartę przekazał swojemu znajomemu, który również wykonał kilka operacji. Ten również trafił do policyjnego aresztu. Obaj odpowiedzą teraz za włamanie na konto bankowe, za co grozi do 10 lat więzienia – informuje stołeczna policja.
ZOBACZ TEŻ: Z OSTATNIEJ CHWILI: Atak nożownika na Mokotowie! Jedna osoba ranna!
Jeden ze złodziejaszków to 27-latek, który pracował w jednej z ursynowskich pizzerii. Drugi to jego kolega. Pracownicy relacjonowali, że cała grupa pracująca na jednej zmianie miała raczej do siebie zaufanie, dlatego nie trzymali swoich portfeli i telefonów pod kluczem. Okazało się jednak, że kredyt zaufania wobec niektórych pracowników był zdecydowanie zbyt duży.
- Jeden z pracowników skorzystał z okazji i wyjął menadżerowi kartę bankomatową tuż przed zakończeniem pracy. Następnie pospiesznie ruszył na szybkie zakupy bezgotówkowe. Głównymi produktami, w które się zaopatrywał, był alkohol, papierosy i przekąski. Mężczyzna nie zapominał też o swoim koledze, któremu pożyczył kartę współpracownika, żeby ten także zrobił sobie zakupy. Mężczyźni zwieńczyli wieczór alkoholowym spotkaniem towarzyskim, a następnie się rozeszli – relacjonuje Robert Koniuszy ze stołecznej policji.
Schwytani zostali obaj mężczyźni, obaj również usłyszeli zarzuty. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.