Na jednej z klatek schodowych w bloku na Pradze Południe doszło do karczemnej awantury. Policjanci dostali zgłoszenie od kobiety, że w mieszkaniu zabarykadował się jej były konkubent, 48-letni Bogdan G., który nie chce jej wpuścić do środka, mało tego, nie chce wpuścić również jej obecnego partnera.
Wcześniej mężczyzna groził kobiecie, że ją zabije, dlatego opuściła mieszkanie pozostawiając go wewnątrz. Policjanci pojawili się na miejscu i weszli do lokalu. W trakcie interwencji między Moniką S., a Bogdanem G. doszło do kolejnej sprzeczki. Mężczyzna zagroził 41-latce, że wyjawi ich wspólny sekret...
Okazało się, że chodzi o zabójstwo, do którego doszło 23 lat temu w tym samym mieszkaniu! Wówczas Bogdan G. w porozumieniu z Moniką S. postanowił zabić jej ojca. Czyn motywowali tym, że ojciec Moniki S. często wracał do domu nietrzeźwy i urządzał awantury. Bogdan G. wbił w jego serce nóż kuchenny. Po dwóch dniach razem z Moniką S. poćwiartował ciało, a poszczególne części zwłok wynieśli z mieszkania i ukryli na terenach zielonych.
>>> Nie żyje Wietnamka, która wyskoczyła z okna podczas zatrzymania przez ABW
Mężczyzna w toku postępowania wskazał funkcjonariuszom miejsce, gdzie przed laty wraz z ówczesną konkubiną ukrył zwłoki jej ojca.
Prokurator przedstawił 48-latkowi zarzut zabójstwa, natomiast 41-latce zarzut pomocnictwa do zabójstwa. Sąd zastosował wobec Bogdana G. i Moniki S. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za zabójstwo i pomocnictwo w nim grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Do sądu skierowano akt oskarżenia w tej sprawie.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
Czytaj też: Wilanów: Wielki pożar sortowni śmieci! Akcja wciąż trwa
Zobacz TO WIDEO: