Prascy policjanci zlikwidowali dziuplę paserów. Trzej paserzy w rękach policji

Wykryli dziuplę

Sprawą zajmowali się policjanci z południowopraskiego wydziału do walki z przestępczością samochodową. - Policjanci w trakcie pozyskiwania i weryfikowania informacji operacyjnych ustalili, że najprawdopodobniej na terenie jednej z posesji w okolicach Wyszkowa trzej mężczyźni mogą posiadać pojazdy lub elementy samochodów pochodzące z kradzieży - poinformowała nadkom. Joanna Węgrzyniak.

Współpraca

Policjantka wskazała, że działania były przeprowadzanie wspólnie z kryminalnymi z Wyszkowa. Udział wzięli także strażnicy graniczni z Zarządu Operacyjno-Śledczego Komendy Głównej Straży Granicznej oraz placówki Straży Granicznej w Terespolu, którzy posiadają kwalifikacje z zakresu badań oznaczeń identyfikacyjnych pojazdów.

Przebieg akcji 

Na wytypowanej przez funkcjonariuszy posesji w okolicach Wyszkowa śledczy zastali 41-latka, 42-latka i 53-latka. " Podczas przeszukania posesji i znajdujących się tam zabudowań funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 5 elementów samochodów i 2 sterowniki, które pochodziły z nissanów skradzionych w 2016 i 2017 roku" - tłumaczyła dodając, że mężczyźni zostali zatrzymani. "Aktualnie trwają czynności wyjaśniające, kluczowe dla sprawy będą wydane przez biegłych opinie po przeprowadzonych szczegółowych badaniach elementów karoserii i sterowników" - podała.

Sprawę do dalszego prowadzenia przejęli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.