Warszawa: Hanna Gronkiewicz-Waltz bawi się z dziećmi

2010-03-18 3:30

Hanna Gronkiewicz-Waltz (58 l.), mimo że na co dzień nie ma w ogóle czasu nawet dla siebie, odwiedziła wczoraj przedszkole na Bemowie. Razem z Jarosławem Dąbrowskim (35 l.), burmistrzem tej dzielnicy, zobaczyła, jak spędzają w nim czas najmłodsi warszawiacy.

Gdy tylko prezydent przekroczyła próg wyremontowanego Przedszkola nr 381 przy ul. Szobera, zamiast zamyślenia pojawił się uśmiech na jej twarzy. Przedszkolaki od razu wiedziały, że Hanna Gronkiewicz-Waltz jest bardzo ciepłą osobą. Dlatego bez najmniejszego zawstydzenia czy strachu otoczyły ją szczelnym wianuszkiem, by choć przez chwilę porozmawiać z prezydent.

Przeczytaj koniecznie: Gronkiewicz-Waltz zanudziła studentów (ZDJĘCIA!)

Ale na samej rozmowie z przedszkolakami się nie skończyło. Pani prezydent zasiadła z burmistrzem i gromadką przedszkolaków za niziutkim stołem, chwyciła flamastry i razem z dziećmi zabrała się za tworzenie panoramy Warszawy. W wielkim skupieniu narysowała kilka wieżowców, Pałac Kultury, a nawet most na Wiśle. Widać było, że towarzystwo maluchów bardzo jej odpowiada.

Patrz też: Gronkiewicz-Waltz rozdaje wyborcze śpioszki

Oprócz wspólnego rysowania pięknej Warszawy prezydent znalazła również czas na zabawę na dywanie. Udało się jej rozbawić jednego z chłopców niemal do łez. Nic dziwnego, że Hanna Gronkiewicz-Waltz tak dobrze czuła się w towarzystwie przedszkolaków. Sama ma przecież dwoje wnucząt, ale niestety ma dla nich zazwyczaj bardzo mało czasu, bo niemal bez przerwy zajęta jest sprawami Warszawy lub wykładami na Uniwersytecie Warszawskim. Ale jak zapewnia, stara się znaleźć dla nich choć chwilę czasu. Taka babcia to prawdziwy skarb.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki