Za pierwszym razem tępo wpatrywałam się w ekran komputera, gdy czytałam, że europoseł Patryk Jaki, niedoszły prezydent Warszawy doliczył się ośmiu gwiazdek na świątecznej kartce Warszawy. I dopatrzył się w nich nawiązania do hasła „Je...ć PiS”, tylko dlatego, że 3 były w jednym kolorze a 5 w innym. Serio? Na świątecznej kartce?! Późniejsze komentarze już mnie tak nie zdziwiły - „że War-szaw-a, to nawiązanie do wojny”, a łyżwiarze „bez twarzy jadą jak w transie”, że „kartka smutna a nawet przerażająca”. Cóż. Każdy ma prawo do interpretacji. Każdy zobaczy w tym coś innego.
Gdy po kilku dniach burzy w mediach wydawało się, że temat gwiazdek wygasł, ręce opadły mi po raz drugi…
Oto prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zdecydował się - pierwszy raz w swojej kadencji - porozmawiać z opozycyjnym w Radzie Warszawy klubem PiS przed sesją budżetową. Gest taki mniej więcej o trzy lata spóźniony, ale docenić warto, że prezydent się uczy i że jest szansa wreszcie oko w oko porozmawiać o współpracy, mieście, projektach...
Warszawska opozycja co roku zarzucała Trzaskowskiemu, że o najważniejszych sprawach - czyli pieniądzach - rozmawia tylko ze ”swoimi”, czyli mającym samodzielną większość w radzie klubem Koalicji Obywatelskiej. Trzaskowski postanowił tym razem wytrącić opozycji tę broń z ręki i przed sesją budżetową (zaplanowaną na 16 grudnia) zaproponował spotkanie. Radni PiS przyszli (choć nie wszyscy) i jakie padło pierwsze pytanie? Szef klubu radnych PiS Cezary Jurkiewicz zaatakował prezydenta o… osiem gwiazdek na świątecznym plakacie.
Serio? Naprawdę opozycja nie ma ważniejszych tematów do rozmowy z prezydentem na pierwszej od trzech lat takiej okazji, tylko wygląd plakatu, choćby najbardziej kontrowersyjnego?
Trzaskowski musiał być pod wrażeniem. I choć padły później ze strony PiS merytoryczne pytania o współpracę z PKP w sprawie tunelu, bałagan z opłatami za śmieci czy zdetronizowanie Romana Dmowskiego z nazwy ronda, to żadne nie dotyczyło ani budżetu miasta na 2022 rok, ani jakichkolwiek poprawek, przesunięć czy propozycji sfinansowania konkretnych projektów.
Ma szczęście ten Trzaskowski - z czystym sumieniem w najbliższy czwartek będzie mógł powiedzieć, że propozycje opozycji nie zostały uwzględnione, bo… ich nie było. Dzięki politykom PiS natomiast świąteczna kartka od władz Warszawy zyskała ogólnopolski rozgłos.
Wielkim zwycięzcą tej całej awantury jest na pewno autorka plakatów - Ola Jasionowska. Każdy artysta marzy o tym, by o jego twórczości jak najwięcej się mówiło. A dzięki europosłowi Patrykowi Jakiemu, byłemu posłowi Krzysztofowi Bosakowi i radnemu Cezaremu Jurkiewiczowi kartkę powielają już inne miasta m.in. Łódź i Koszalin. Jednym słowem - promocja na osiem gwiazdek!
Napisz do autorki felietonu - Izabeli Kraj - [email protected]