Mieszkańcy gminy Lesznowola od lat walczą o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu zlokalizowanym na drodze krajowej nr 7 w miejscowości Wola Mrokowska. Chcą zamontowania tam sygnalizacji świetlnej. - Od kilku lat w tym miejscu dochodzi regularnie do wypadków, także śmiertelnych. Średnio raz w tygodniu jest tu kolizja. Niegroźne stłuczki to codzienność. Kiedy się tu wprowadziłam to przekonałam się na własnej skórze ile trzeba mieć odwagi by włączyć się tam do ruchu – opisuje Katarzyna Jastrząb (27 l.), mieszkanka Woli Mrokowskiej, która zainicjowała akcję protestacyjną. Na początku było kilka petycji z podpisami mieszkańców do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, za którymi wstawiali się nawet przedstawiciele gminy. Potem lokalni radni składali całą masę pism i wniosków. Wszystko bezskutecznie. - Niespełna miesiąc temu otrzymaliśmy kolejną odpowiedź od GDDKiA, że na światła w tym miejscu nie mamy co liczyć – dodała mieszkanka.
Śmiertelnie chory policjant potrzebuje waszej pomocy! RATUJMY GO!
Protest na skrzyżowaniu
W końcu mieszkańcy podjęli radykalne kroki. Zorganizowali protest w postaci kilkudziesięciu osób przechodzących po zebrze i blokujących ruch. Na miejscu zjawiły się cztery policyjne radiowozy. Funkcjonariusze na początku próbowali grzecznie prosić mieszkańców o opuszczenie drogi, potem przestało być tak miło. - Jak zobaczyli, że nie zejdziemy to zaczęli kierować ruchem. Tak naprawdę nie wpuszczali nas w ogóle na pasy. Cały czas tylko przepuszczali auta. Jak ktoś się wyłamał to był od razu zatrzymany i dostawał mandat za niezastosowanie się do poleceń – opisała Katarzyna Jastrząb. W końcu łącznie policjanci wystawili cztery mandaty. - Pojawił się tam wysoko postawiony policjant, który dał dwa mandaty po 500 zł i dwa po 300 zł – stwierdził Marcin Malczewski (35 l.), jeden z mieszkańców.
Pijany 13 – latek jeździł autobusem. Zatrzymali go strażnicy miejscy i przekazali policji
Zbiórka na mandaty
Mieszkańcy się nie poddają. Postanowili, że zorganizują zbiórkę pieniędzy na opłacenie mandatów. Po proteście nie odezwał się do nich żaden urzędnik z ofertą współpracy.
Wielka sprzedaż roślin w Warszawie. Ustroisz swój dom za jedyne 10 zł