"Kierujący, którzy narażają życie i zdrowie innych osób przez swoje nieodpowiedzialne i egoistyczne zachowanie, muszą liczyć się ze stanowczą i zdecydowaną reakcją ze strony mundurowych" - ostrzega Wydział Ruchu Drogowego.
Przeczytaj też: Nocny horror pod Legionowem. Dom jednorodzinny stanął w ogniu. Są ofiary
W przypadku dwóch piratów drogowych zatrzymanych przez policjantów z drogówki nie było taryfy ulgowej. Pierwszy z nich został przyłapany przez funkcjonariuszy aż dwa razy. Przy ograniczeniu prędkości do 60 km/h pędził 113 km/h. Swój pośpiech tłumaczył możliwością spóźnienia się na seans filmowy w kinie. Mundurowi nie mieli litości. Ukarali go mandatem w wysokości 1500 zł oraz 10 punktami karnymi.
Drugi gagatek na ulicy Jagiellońskiej, również przy ograniczeniu prędkości do 60 km/h, pędził swoim autem z prędkością aż 175 km/h. On z kolei spieszył się na „nielegalne wyścigi”, które są popularne zwłaszcza wśród młodych kierowców. Policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 2500 zł i 10 punktów karnych.
Obydwaj piraci drogowi pożegnali się również ze swoimi prawami jazdy na najbliższe 3 miesiące.