Wskoczył do schowka z bielizną. Został zatrzymany
Policjanci zatrzymali sprawcę serii kradzieży, do których doszło w ostatnim czasie. Podejrzany 30-latek został oskarżony o kradzież 10 tysięcy złotych z konta swojego nowo poznanego kolegi, którego spotkał w restauracji oraz kilku szczoteczek do zębów z drogerii przy ul. Marszałkowskiej o łącznej wartości ponad 2000 złotych.
– Sprawca wpadł w mieszkaniu swojej partnerki przy ulicy Belwederskiej. Zaskoczony wizytą policjantów wszedł do schowka na pościel, gdy ci niespodziewanie zapukali do drzwi mieszkania, w którym się ukrywał – relacjonował sierż. szt. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Mężczyzna szybko został z niej wyciągnięty. Mieszkanie dziewczyny opuścił w samych spodenkach i kajdankach, które funkcjonariusze założyli mu na ręce.
– 30-latek usłyszał zarzuty oraz decyzją sądu został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwa popełnione na warszawskim Śródmieściu może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje sierż. szt. Pacyniak.

i