Maszynista zginął, przejazd zamknięty

Przejazd przez tory pod Warszawą zlikwidowany po kontroli. Tu kierowcy notorycznie łamali przepisy

2024-08-04 16:16

Przejazd w Ołtarzewie pod Ożarowem Mazowieckim został zamknięty po kontroli przeprowadzonej przez PKP. Okazuje się, że w tym miejscu kierowcy notorycznie łamali przepisy. W końcu doszło do tragedii. W poniedziałek, 1 lipca 2024 roku, pociąg Kolei Mazowieckich jadący w kierunku Warszawy zderzył się z samochodem ciężarowym. Kabina maszynisty została doszczętnie zmiażdżona. Kierujący pociągiem Rafał Kamiński nie miał żadnych szans. Zmarł na miejscu pomimo prowadzonej reanimacji, pozostawiając w rozpaczy rodzinę i współpracowników.

Wypadek w Ołtarzewie. Maszynista zginął, przejazd zamknięty

Przejazd kolejowy w Ołtarzewie pod Ożarowem Mazowieckim został zamknięty po kontroli przeprowadzonej przez PKP. Została spowodowana tragedią, do której doszło w poniedziałek, 1 lipca 2024 roku. Tego dnia, tuż po godzinie 9 rano, pociąg Kolei Mazowieckich jadący w kierunku Warszawy zderzył się z samochodem ciężarowym, który nie zdążył zjechać z torów.

Kabina maszynisty została doszczętnie zmiażdżona. Kierujący pociągiem Rafał Kamiński nie miał żadnych szans. Zmarł na miejscu pomimo prowadzonej reanimacji, pozostawiając rodzinę i współpracowników w rozpaczy.

- Odkąd pracuję w Kolejach Mazowieckich, czyli od 2005 r., to pierwszy wypadek, w którym zginął nasz maszynista. Wszyscy jesteśmy poruszeni śmiercią Rafała (...). Rzadko spotyka się takich ludzi, którzy tak jak on żyją swoją pracą. Cudowny człowiek - mówiła "Stołecznej" Donata Nowakowska, rzeczniczka prasowa Kolei Mazowieckich. Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Wjechał na zamknięty przejazd kolejowy. Maszynista zaczął hamować

Tu kierowcy notorycznie łamali przepisy

To nie był pierwszy wypadek w tym miejscu. 2 listopada 2022 roku inna ciężarówka również nie opuściła przejazdu na czas. Wtedy jednak nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

PKP nie zamierza ryzykować kolejną śmiercią. W nocy 6 sierpnia przejazd w Ołtarzewie zostanie zamknięty do czasu, aż zarządca drogi wprowadzi rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo. "Stwierdzono bardzo wiele nieprawidłowości w zakresie zachowań po stronie użytkowników ruchu drogowego" - czytamy w komunikacie kolei państwowych.

Sonda
Czy byłeś/aś kiedyś świadkiem wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki