Warszawa: Przejechał na czerwonym i zaczął uciekać! "Przestraszył się na widok policji"
Wszystko zaczęło się przy skrzyżowaniu alei Jana Pawła II i alei "Solidarności". Spokojne popołudnie zamieniło się w szaleńczy pościg. - Policjanci z wydziału ruchu drogowego zauważyli toyotę, która przejechała przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli, ale ten pojechał dalej. Rozpoczął się pościg, który zakończył się na skrzyżowaniu Żytniej z Okopową - powiedział w rozmowie z TVN Warszawa Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.
Okazało się, że Gruzin był trzeźwy. Jak donosi Miejski Reporter, miał tłumaczyć, że wystraszył się radiowozu. Chwilę później został zatrzymany. TVN Warszawa podaje, że policjanci znaleźli przy nim nieznaną substancję. Testy wykażą, czy to narkotyki.
Nocny pościg wydarzył się niedawno w Radomiu. Patrol policji zauważył osobowe volvo z 5 osobami w środku. Chcieli zatrzymać auto do kontroli. Wtedy kierowca wcisnął gaz do dechy i zaczął pruć przez miasto na złamanie karku. Rozpoczął się szaleńczy pościg. Gdy udało się zapędzić pirata drogowego w kozi róg doszło do dramatycznych scen. Próbował staranować radiowóz. Więcej TUTAJ.