Mieszkańcy Bielan znów wychodzą na ulicę. Po dłuższej przerwie wznawiają protesty przeciwko kompostowni Radiowo. Bo, mimo zapewnień MPO o zmniejszeniu uciążliwości, nadal okolicznym mieszkańcom cuchnie.
Dziś od godz. 17 mieszkańcy zablokują rondo u zbiegu Arkuszowej i Wólczyńskiej. - Bo władze miasta reagują wyłącznie wtedy, gdy większa grupa ludzi wyraża swoje zdanie na ulicy. Dlatego chcąc poprawić naszą sytuację, musimy zaprotestować - mówi Bogdan Bajak (50 l.) ze stowarzyszenia Czyste Radiowo. Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, do którego należy problematyczna kompostownia Radiowo, zapewniało mieszkańców wielokrotnie, że podejmuje działania, żeby zmniejszyć dokuczliwy smród w okolicy. M.in. zmodernizowano plac z pryzmami odpadów, które śmierdziały najbardziej. - Uszczelnione zostało podłoże i zmieniony system odprowadzania odcieków. Odkrywanie i przerzucanie pryzm odbywa się wyłącznie w godz. 6-14. Wprowadzony został system dezodoryzacji w hali rozładunku odpadów - wylicza Wojciech Jakubczak z MPO.
Mieszkańcy chcą jednak definitywnego zamknięcia zakładu. To będzie możliwe dopiero po rozbudowie spalarni śmieci na Targówku. Ta inwestycja jeszcze się nie zaczęła, ale ma być gotowa na przełomie lat 2018/19. Dwa dni temu podpisano umowę na projekt rozbudowy spalarni.