Radiowóz i straż pożarna.

i

Autor: Piotr Jędzura Radiowóz i straż pożarna.

STANĄŁ W PŁOMIENIACH

Przez jeden błąd niemal spłonął żywcem. Mężczyzna został zabrany śmigłowcem do szpitala w Warszawie. Dramatyczny pożar na Mazowszu

2024-08-06 11:08

W niedzielę, 4 sierpnia, pod Płockiem wybuchł pożar. 69-latek podczas prac na podwórku przypadkowo zaprószył ogień i nie zdołał uciec. Utknął wśród szalejących płomieni. Przejeżdżający niedaleko policjant cudem zauważył dym i ryzykując własnym życiem wyciągnął mężczyznę z płomieni.

Mazowieckie. 69-latek w szpitalu po potwornym pożarze

To mogło skończyć się tragedią! Do zdarzenia doszło popołudniu, w miejscowości w gminie Pacyna (woj. mazowieckie). Przejeżdżający pobliską drogą policjant lokalnego posterunku zauważył kłęby siwego dymu. Po wjechaniu na posesję z której pochodziły spostrzegł, że płoną suche trawy, materac łóżka, psia buda, a ogień coraz bardziej się rozprzestrzenia. Wśród płomieni znajdował się 69-letni mieszkaniec gminy.

- Policjant ryzykując własne zdrowie natychmiast podbiegł do mężczyzny, odciągnął go od płomieni i umieścił w bezpiecznym miejscu. Mężczyzna doznał poważnych poparzeń rąk, klatki piersiowej i nóg. Na miejsce przybiegli sąsiedzi poszkodowanego, którzy pomogli w gaszeniu płonącego zagajnika i podwórza. Funkcjonariusz niezwłocznie poinformował dyżurnego Komendy Powiatowej Policji o sytuacji i poprosił o przyjazd straży pożarnej oraz karetki pogotowia ratunkowego - przekazał mł. asp. Paweł Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Gostyninie. - Policjantem, który uratował mężczyznę z płomieni jest asp. szt. Łukasz Torno, kierownik Posterunku Policji w Pacynie, w służbie w policji od 18 lat - dodał. Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Wypadek w Warszawie. Wóz straży pożarnej zderzył się z autem

Mężczyzna przypadkowo podpalił trawę

Poszkodowany wytłumaczył, że przypadkowo zaprószył ogień. Palił papierosa, a żar z niego podpalił suchą trawę na podwórku. 69-latek nie był w stanie samodzielnie uciec ze względu na zły stan zdrowia. Obrażenia odniesione w wyniku pożaru były na tyle poważne, że zdecydowano o przetransportowaniu mężczyzny helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala w Warszawie.

Sonda
Byłeś/aś kiedyś świadkiem pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki