Przeżyła wojnę, pokonała raka, pochowała męża, ale w swoim domu była zawsze szczęśliwa. Teraz nie ma już nawet tego
Mieszkance Suserza pod Gostyninem trudno się pogodzić z tym, że musiała się wyprowadzić z rodzinnego domu, który wybudowała razem z mężem ok. 50 lat temu. Dlaczego? 9 czerwca br. budynek nawiedziła ogromna wichura, która zerwała dach i porwała ze strychu wszystkie znajdujące się tam rzeczy. Nawałnicy towarzyszył też deszcz, który zalał odsłonięty strop, a woda zaczęły spływać również na parter. Kobieta była wtedy w domu, ale na szczęście nic jej się nie stało. Przybyły na miejsce inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że budynek nie nadaje się jednak do zamieszkania i wymaga remontu, dlatego 82-latka musiała go opuścić i przenieść się do rodziny. Jak pisze na Zrzutka.pl jej wnuczka, to był dla mieszkanki Suserza bardzo duży cios, bo z budynkiem wiążą się najpiękniejsze wspomnienia i najwspanialsze chwile jej życia.
Dalsza część tekstu pod galerią.
- Po opuszczeniu przez dzieci domu rodzinnego, śmierci męża i doświadczeniu wielu problemów zdrowotnych (nowotwór piersi, cukrzyca, choroba wieńcowa, niewydolność serca, reumatyzm, zwyrodnienie stawów, problemy z kręgosłupem, problemy z tarczycą) babcia wiodła samotne i skromne życie. Pomimo poczucia osamotnienia, czuła się szczęśliwa, będąc u siebie. Odkąd pamiętam - dla babci ten dom znaczył wiele – wspólnie z mężem wybudowali go około 50 lat temu. Na ziemi, gdzie babcia się urodziła, wychowała, i założyła własną rodzinę. To z tym domem, wiąże wspomnienia pełne szczęśliwych chwil oraz tych mniej przyjemnych momentów, którym finalnie dawała radę sprostać. Wszystko to sprawia, że pomimo samotności czuła się w swoich czterech kątach bezpieczna i nie zamierzała go opuszczać - czytamy w jej wpisie.
Czytaj też: Mógł ratować siebie albo kolegę. Gdy ruszył do brzegu, 21-latek stracił siły i zmarł. Tragedia pod Płockiem
Wnuczka 82-latki chce, by kobieta mogła wrócić do swojego domu, ale żeby tak się stało, potrzebne są pieniądze. Kobieta wierzy, że uda się je zebrać, dzięki czemu będzie można wyremontować budynek. - Aby babcia mogła wrócić i zamieszkać w swoim domu należy odbudować dach wraz ze wzmocnieniem stropu, zdemontować podwieszane sufity, usunąć tynki i położyć nowe (w celu pozbycia się powstałego grzyba) - pisze kobieta na Zrzutka.pl. Link do kwesty na rzecz odbudowy domu mieszkanki Suserza znajduje się TUTAJ.