Przyjechał „na gapę” i wystraszył mieszkańców. Obecność intruza zdradziło zachowanie psa

Nieplanowana pamiątka z wakacji

To już kolejny przypadek, kiedy Ekopatrol Straży Miejskiej interweniował w sprawie żywej, egzotyczne pamiątki z wakacji. Tym razem interwencja miała miejsce w jednym z domów w Wawrze. Kilka tygodni temu rodzina wróciła z wakacji w Chorwacji. Przez ten czas żaden z domowników nie zorientował się, że w bagażu podróżował pasażer „na gapę”.

Pewnego dnia po powrocie ze spaceru z psem właściciele czworonoga zauważyli, że ich pupil wykazuje duże zainteresowanie czymś, co znalazł na podłodze. Gdy podeszli bliżej, struchleli. Ich oczom ukazał się mały, czarny i w dodatku żywy skorpion!

Eko Patrol zajął się intruzem

Trudno powiedzieć, co sprawiło, że mały, egzotyczny podróżnik wyszedł ze swojej kryjówki dopiero teraz. "Zaskoczeni i przestraszeni mieszkańcy wezwali na miejsce strażników miejskich z Ekopatrolu, którzy zabrali stawonoga i przewieźli go do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO, gdzie trafił pod opiekę specjalistów" – przekazała Straż Miejska.

i